M83 – „Midnight city”

22 listopada 2011
wtorek, godz. 16:41

Zawsze źle znosiłam zmiany, a im jestem starsza, tym jest niestety gorzej. Wciąż słyszę dookoła, że żyjemy w dynamicznym środowisku, w którym nic nie jest stałe, że wciąż trzeba gnać do przodu, rozwijać się, udoskonalać. I najwyraźniej nie przywiązywać. A ja niestety przywiązuję się bardzo łatwo. Do ludzi, do tego, co robię, do tego gdzie i jak żyję. I każdą zmianę w jakiś sposób przeżywam. Mam wrażenie, że wszystko, co dobre, trwa zbyt krótko i wszystko, co mam, dostaję tylko na chwilę.
Niestety ja nie zmieniam się tak szybko jak świat dookoła mnie.
Wiem, że to poczucie żalu za czymś utraconym w gruncie rzeczy nie będzie wcale trwało długo, ale póki co, zanucę sobie do niego utwór, który dziś wylosował dla mnie mój grający przyjaciel i który ujął mnie swoim ukrytym smutkiem. Gdy tylko pojawił się pierwszy singiel M83 zwiastujący nowy album „Hurry up, we’re dreaming” – „Midnight city”, zagościł w moich słuchawkach na kilka dni i była to wizyta dość intensywna. Nie napisałam wówczas o nim z powodu braku czasu, ale poczułam, że dziś nadszedł wreszcie właściwy moment. „Midnight city” przywodzi na myśl moje ulubione fragmenty poprzedniej płyty – „Kim and Jesse” czy „We owe the sky” – posiada w sobie tę samą melancholię, nie mogąc być przy tym jednoznacznie zaklasyfikowanym to utworów smutnych. Takie M83 lubię najbardziej – w średnim tempie, melodyjne i nie do końca wesołe, ani nie do końca smutne. Chwytające za serce, ale nie na tyle, żeby powodować napływ łez do oczu.
To jest właśnie dobry soundtrack do mojego obecnego nastroju.
Szkoda tylko, że cały album niestety nie przypadł mi do gustu tak, jak utwór promujący.
If you can see this, then you might need a Flash Player upgrade or you need to install Flash Player if it’s missing. Get Flash Player from Adobe.


autor: // Last.fm
22.11.2011, godz. 16:41, wtorek
Kategoria: Piosenka na dziś

1 komentarz

#1 Laptox :
22.11.2011, godz. 16:41

http://www.latenightwithjimmyfallon.com/video/m83-midnight-city-112111/1369921

… świetny występ… To fajny kawałek ale w sumie to jest Kim & Jessie inaczej… :-)BTW The city is my church „the city of lodz” of course :-)))

Poprzedni Post
«
Następny Post
»