Niektóre koncerty są po prostu fajne. Bez super scenografii, bez wizualizacji i bez frontmana szalejącego po scenie. Nie liczyłam na „show” w wykonaniu Everlasta. Zresztą w ogóle podeszłam do sprawy na luzie i bez wielkich oczekiwań. Postanowiłam po prostu cieszyć się tym, co dostanę. No i było fajnie. …
Forever Wild E-Type 2 dni temu | |
Mejor Mañana Yaki-Da 2 dni temu | |
Digital Heroin, Pt. 1 Massive Ego 2 dni temu | |
Ruff Fuxxx Accessory 2 dni temu | |
Free Like A Flying Demon - 7" Version E-Type 2 dni temu |