5. The New Division
Samozwańczy następcy Joy Division i New Order, niedługo po tym, jak o nich napisałam, wydali debiutancki krążek „Shadows”. Początkowo czułam się lekko zawiedziona, bo EPka „Rookie” znacznie bardziej przypadła mi do gustu, ale ostatecznie ich pierwsza długogrająca płyta zapętliła się przez jakiś czas w moim odtwarzaczu. W tej muzyce linie melodyczne schodzą na drugi plan (zresztą wokalnie przypomina to nieco początki De/Vision…), ustępując miejsca klimatowi. Ciekawsze od całych utworów są ich poszczególne części składowe – początek, rozwinięcie, motyw, pojedynczy dźwięk. Trudno cokolwiek zapamiętać oprócz ogólnego wrażenia – jest mało „piosenkowo”, ale ciekawie muzycznie. Interesujący, zimny i ładny album. Niezły debiut.
Inne artykuły z tej serii:
Portals (feat. Mogli) Christian Löffler 2 dni temu | |
A Life Christian Löffler 2 dni temu | |
Roused (feat. Malou) Christian Löffler 2 dni temu | |
When Everything Was New Christian Löffler 2 dni temu | |
Get Your Body Beat - Spetsnaz Remix Combichrist 3 dni temu |