after po Czesławie

23 listopada 2008
niedziela, godz. 15:59

Doszliśmy trochę do siebie i postanowiliśmy podziękować wszystkim tym, którzy sprawili, że piątkowa noc pozostanie długo w naszej pamięci. Takich tłumów nie widzieliśmy dawno, do tego tłumów tak ochoczo bawiących się przy dziewięćdziesiątkach – jeszcze dawniej. Planowaliśmy zagrać ambitny after – rzeczy mniej lub bardziej podobne brzmieniowo do śpiewającego Czesława, jednak dostaliśmy zza baru jasny komunikat: grajcie No Limits!. Więc zaczęliśmy delikatnie przechodzić w klimaty najntisowe. No i nie zawiedliście nas! Piski, okrzyki, wężyki – przez całą niemal noc przecieraliśmy oczy ze zdumienia a uśmiech do tej pory nie schodzi nam z twarzy 🙂
Dziękujemy, że nie uciekliście zaraz po koncercie Czesława i zechcieliście bawić się przy hitach minionej dekady 🙂 Cudownie się dla Was grało. Mamy nadzieję, że wkrótce to powtórzymy 🙂

P.S.
A już niedługo w dziale „Galeria” zamieścimy kilka fotek z koncertu Czesława 🙂


autor: //
23.11.2008, godz. 15:59, niedziela
Kategoria: News

Poprzedni Post
«
Następny Post
»