Nadeszła jesień a wraz z nią, jak co roku w moim życiu, czas Bryana. Bo Bryana Ferry słucham głównie jesienią. Zawsze do pochmurnego nieba, chłodu i liści spadających z drzew, pasował mi najbardziej. W tym roku jesień z Bryanem jest tym smakowitsza, że pierwszy dandys muzyki art-glam-pop-rockowej wydał właśnie nową płytę.
Voix Gary Numan 3 dni temu | |
Get Your Body Beat Combichrist 3 dni temu | |
Wait and See (w Corvad) Sierra 4 dni temu | |
Stronger Sierra 4 dni temu | |
Mutual Satisfaction Rein 4 dni temu |