Tak jak mojemu pierwszemu z tegorocznych koncertów w Łodzi wszystko przeszkadzało, tak drugi był dla mnie zwrotem o 180 stopni.
Depeche Mode jest jak niedzielny rosół. Niby zawsze taki sam, czasem tylko trochę inaczej przyprawiony, ale zawsze zjada się go z przyjemnością. Nie inaczej było tym razem.
Tym razem było bardzo spokojnie. Tak jak zawsze denerwuję się przed koncertami, co ostatnio przybiera już taką formę, że w ogóle odechciewa mi się gdziekolwiek iść, tak teraz udało mi się...
Zbliżają się Święta, świąteczne reklamy panoszą się w telewizji a wśród nich jedna, na którą zwróciłam uwagę. Taka z narysowanym domkiem i piosenką. Piosenką, którą młodsze pokolenie (oraz Edyta Górniak) zna z filmu „Madagaskar” jako „Wyginam śmiało ciało”. Wikipedia podaje: krótko po premierze filmu piosenka ta była grana w kilku …
Jesień to dla mnie czas, gdy przesiadam się z mocniejszej i bardziej krzykliwej elektroniki na dźwięki nieco łagodniejsze. Tym samym też powracam m.in. do Bryana Ferry. Tak się jednak w tym roku złożyło, że mój muzyczny cykl został nieco zakłócony i Bryan pojawił się już na wiosnę. Jednak nie było …
No i doczekałam się. Spełniło się moje kolejne koncertowe marzenie. Takie przez duże M, z czołówki koncertowych marzeń. I to w dodatku u mnie, na moim terenie, w moim mieście. A-ha przyjechało do mnie, skutkiem czego po raz pierwszy odwiedziłam obiekt o nazwie Atlas Arena. Obiekt całkiem duży, choć nie …
Słyszałam ostatnio kilka razy reklamę składanki Chilli Zet vol.3. Reklama jak reklama, poza tym, że jedna z piosenek, które można usłyszeć w tle, totalnie mnie oczarowała. Wiedziałam, że ją znam, nie mogłam tylko skojarzyć co to. W końcu więc zasięgnęłam informacji na temat zawartości składanki, sprawdziłam wszystkie utwory, które mogę …
Przeszło 9 miesięcy nosiłam się z zamiarem napisania o moim niemieckim odkryciu. Chciałam zrecenzować album, ale jakoś nie potrafiłam się za to zabrać. Chciałam napisać o zespole, ale nie do końca byłam pewna czy warto. I czy wypada. Bo grają bardzo fajnie, tylko piekielnie kiczowato. Piekielnie kiczowato, ale jednak …
Przemierzając otchłanie Internetu w poszukiwaniu czegoś ciekawego, czegoś co mnie poruszy i co przesłucham więcej niż jeden raz, natknęłam się na Cinnamon Chasers. Okładka albumu „A million miles from home” – zielono niebieski rysunek rodem z bajki – wcale mnie nie zachęciła i zapewne przeszłabym obok niej, nie zwracając …
Mam słabość do warszawskich darmowych festiwali, organizowanych przez TP/Orange (wcale nie dlatego, że są darmowe ;-)). I tak jak skład zeszłorocznego Orange Warsaw Festival mnie nie przyciągnął, tak w tym roku wystarczyło mi jedno nazwisko: Calvin Harris. Do tego miły bonus w postaci MGMT. Nie miałabym wprawdzie również nic przeciwko …
Uwaga, uwaga – No Limits! powraca na parkiet!
Tylko u nas spotkanie Króla i Królowej Popu!
Jedyna w swoim rodzaju impreza z cyklu NO LIMITS! z dużą dawką muzyki Madonny i Michaela Jacksona. Madonna dzień później zaśpiewa w Warszawie, Jacko kilka dni później obchodziłby kolejne urodziny… czy może być lepsza okazja?
Oprócz tego …
W telegraficznym skrócie: HEALTH i Handsome Furs. Janerka i CKOD. Complainer z zespołem na otwarcie. Pyszne piwo, niezłe żarcie, paypass bez dna. Bezpieczna ulica Portowa. Wódka w szklance po przebudzeniu, komary, o których należałoby nakręcić film „Wąpierz z Silesii. Komar z Mysłowic”. Ochrona, przez którą przemyciłoby się maczetę. Mąż koleżanki …
Little Boots pojawiła się w muzycznym światku ładnych kilkanaście miesięcy temu (a jako Victoria Hasketh z Dead Disco jeszcze wcześniej). Udzielała się to tu, to tam, pokazała się parę razy w telewizji, zaprzyjaźniła się z majspejsem i youtubem, zdobywając coraz większą popularność. Co jakiś czas wypuszczała nową piosenkę, aż uzbierało się ich na kilka EPek, bardziej lub mniej oficjalnych. Aż w końcu doczekaliśmy się jej debiutanckiej płyty, zatytułowanej „Hands”, a w MTV pojawił się klip do „New in town”.