8. Beirut
Trochę żałuję, że w 2011 roku nie wsłuchałam się w album „The Rip Tide” na tyle, by trafił do podsumowania (choć „Santa Fe” – utwór oczywiście utrzymany w stylu zespołu, ale wnoszący jednocześnie coś nowego w postaci interesującego rytmu, od początku bardzo polubiłam). Wsłuchiwałam się w niego jednak przez ostatnie 12 miesięcy (głównie śpiąc), czego wynikiem jest miejsce 8 dla kapeli Beirut. Nasze pierwsze spotkanie miało miejsce jakoś w 2009/2010 roku i od tamtego czasu lubimy się. Takie bałkańskie ujęcie folku zawsze na mnie działało, więc nic dziwnego, że projekt dowodzony przez Zacha Condona trafił w końcu do zestawienia.
Inne artykuły z tej serii:
Someday Mariah Carey now playing... | |
Bolt Dawid Grzelak 10 godzin temu | |
Get Your Body Beat Combichrist 16 godzin temu | |
Anytime You Need a Friend - Extended Mix Mariah Carey 1 dzień temu | |
Loverboy - Firecracker - Original Version, 2001 Mariah Carey 1 dzień temu | |
Not Your Kind of People Garbage 1 dzień temu |