1. UL/KR – „UL/KR”
Nigdy bym nie pomyślała, że ja – odczuwająca jakiś irracjonalny strach przed polską muzyką – tak totalnie zakocham się w rodzimym wydawnictwie.
Debiutancka płyta zespołu Błażeja Króla i Maurycego Kiebzaka-Górskiego to prawdziwe dzieło sztuki. Muzyka tak elektryzująca, że nigdy się nie nudzi a wciąż niezmiennie wciąga. Magia w najczystszej postaci.
Lubię za:
– świeżość i odmienność
– dźwiękowe bogactwo
– magiczny klimat
– „Ruiny”
– „Po tak cienkim lodzie”
– „Brodzę”
Voix Gary Numan 3 dni temu | |
Get Your Body Beat Combichrist 4 dni temu | |
Wait and See (w Corvad) Sierra 4 dni temu | |
Stronger Sierra 4 dni temu | |
Mutual Satisfaction Rein 4 dni temu |