Jamal – „DEFTO”

25 grudnia 2012
wtorek, godz. 09:44

Brak czasu i permanentne zmęczenie w moim przypadku wpływają na totalny brak kreatywności i chęci do czegokolwiek. Mało odkrywam, jeszcze mniej oglądam i ubolewam nad tym mocno. Zaczęły się jednak Święta a zbliżający się koniec roku przynosi rozmaite podsumowania i zestawienia. W jednym z takich zestawień natknęłam się na klip, który premierę miał już ładnych parę miesięcy temu – ale po pierwsze – wspomniany brak czasu robi swoje, a po drugie – to polskie dzieło, a do takich zawsze niestety podchodzę z rezerwą. Konkluzja jest taka, że wcześniej o bohaterze niniejszej notki ani nie słyszałam, ani się na niego nie natknęłam, a nawet jeśli bym się natknęła to pewnie bym ominęła. Ale mamy podsumowania roku i w jednym z takich podsumowań owa piosenka i ów klip się znalazły, więc nie pozostało mi nic innego, jak obejrzeć. Ot tak, żeby wiedzieć, co właściwie w mijającym roku się wydarzyło i co mnie ominęło.

Muszę przyznać, że „DEFTO” radomskiej grupy Jamal bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Ani reggae, ani dancehallu, ani raggamuffin, które Wikipedia wymienia, jako gatunki uprawiane przez chłopaków, wprawdzie nie słucham, ale pod względem brzmieniowym utwór uważam za nienaganny.  Jest bardzo fajnie, bogato  zaaranżowany – jest się w co wsłuchiwać i co odkrywać. A elektroniczna wstawka w środku i smaczki na końcu są bardzo miłą niespodzianką. Na temat tekstu się nie wypowiem, bo niewiele jestem w stanie zrozumieć. Klip natomiast jest genialny. Fantastycznie oddaje tempo i nastrój piosenki. Hedonistyczna miłość, trochę gangsterki, wielka podróż bez planu – to już wszystko gdzieś było, a mimo to zostało podane w doskonałej, wciągającej formie, która zachwyca szybkim montażem i dosłownie kilkusekundowymi ujęciami, z których niejedno mogłoby pretendować do miana dzieła sztuki. Albo przynajmniej bardzo, bardzo fajnego zdjęcia 😉 Te bajecznie kolorowe owoce na targu, namiętne pocałunki, niejednokrotnie pokazane w nieprzyzwoitej bliskości, opary dymu, strumienie alkoholu, uśmiechy, łzy, imprezy, egzotyczne miejsca – tyle tam tego, że trudno wszystko spamiętać.
Obraz i dźwięk tworzą tutaj idealnie zgraną całość, której świetnie się słucha i chyba jeszcze lepiej ogląda. Jest za co chwalić 😉

If you can see this, then you might need a Flash Player upgrade or you need to install Flash Player if it’s missing. Get Flash Player from Adobe.


autor: // Last.fm
25.12.2012, godz. 09:44, wtorek
Kategoria: Do Obejrzenia

Poprzedni Post
«
Następny Post
»