Yeah Yeah Yeahs – "Heads will roll"

Czekaliśmy kilka tygodni. Z zapartym tchem przeszukiwaliśmy serwisy typu YouTube czy Dailymotion. Na próżno. Choć najnowszy singiel grupy Yeah Yeah Yeahs – „Heads will roll” ukazał się 29 maja, klipu w sieci praktycznie nie ma. Bo nawet jeśli jest to „niedostępny dla twojego kraju”. Udało mi się go zobaczyć raz w telewizji, w dzień premiery. I choć początkowe ujęcia wydały mi się dość zwyczajne, tak późniejsza część klipu totalnie podbiła moje serce. Najpewniejszym sposobem na obejrzenie filmiku jest skorzystanie z oficjalnej strony grupy (http://www.yeahyeahyeahs.com/), aczkolwiek my ostatecznie też poradziliśmy sobie z problemem „dostępności klipu dla wybranych”, dzięki czemu poniżej możecie go obejrzeć, do czego serdecznie zachęcamy, bo wbrew pozorom jest co oglądać.

Yeah Yeah Yeahs dają koncert przed dość elegancką publicznością. I byłby to występ jak każdy inny gdyby nie pojawienie się tajemniczego stworzenia w połowie piosenki. Stworzenie porusza się niczym Michael Jackson zaś jego twarz… cóż… być może przypomina prawdziwą twarz króla popu, bez makijażu. Stworzenie, choć daje całkiem niezły popis taneczny, nie kończy na nim. Ostatecznie mają się potoczyć głowy, prawda? Klip pełen jest pięknych, niepokojących ujęć. Z jednej strony zimny blask i przepych, z drugiej masakra. Brutalna i piękna zarazem. I choć widziałam juz podobne zabiegi, straszliwie podoba mi się takie metaforyczne zastosowanie konfetti…
Klip wyreżyserował Richard Ayoade, znany z kilku ról w „The Mighty Boosh”.

Title:	Yeah Yeah Yeahs – Heads will roll
Description: