Odkrycia 2011

15 stycznia 2012
niedziela, godz. 00:31
Część 5 z 5 w serii artykułów Muzyczne podsumowanie 2011

4. The Good Natured
Odkrycie tegoroczne (i to wcale nie za sprawą reklamy, w której wykorzystano utwór „Skeleton”), choć obecne na rynku od 2008 roku. Przez kilka miesięcy nie potrafiłam się zebrać, żeby o nich napisać, więc ostatecznie robię to po raz pierwszy dopiero podczas tego podsumowania. Angielskie trio pod wodzą Sarah McIntosh póki co nie doczekało się prawdziwego debiutu fonograficznego. Ich dyskografia zamyka się na razie w dwóch EPkach i takiej samej ilości singli. Może się to jednak wkrótce zmienić, gdyż udało im się podpisać kontrakt z wytwórnią Parlophone. Nie wiedzieć czemu, często porównuje się ich do La Roux (rytmika w „Be my animal”), Ladytron, Lily Allen czy Kate Nash (chyba chodzi o akcent), choć ja w ich twórczości słyszę zdecydowanie więcej wpływów wykonawców, których Sarah wymienia jako inspiracje: Tears for Fears, Japan, Siouxsie and the Banshees. Zespół ma pewien wytyczony kierunek muzyczny, oscylujący wokół nieco surowego i mrocznego indie-folk-electro-synthpopu z akustyczną perkusją, ale póki co mam wrażenie, że grają nie do końca spójnie, jakby nie byli jeszcze pewni w którą dokładnie stronę pójść (a może to właśnie nazywa się różnorodność?). Nie mniej jednak jest interesująco a melodie są naprawdę dobre. Do tego charakterystyczny sposób śpiewania Sarah i jej image – jej mocny makijaż, potargane włosy i powaga sprawiają, że są zapamiętywalni. Warto czekać na ich pierwszą płytę.

If you can see this, then you might need a Flash Player upgrade or you need to install Flash Player if it’s missing. Get Flash Player from Adobe.

Inne artykuły z tej serii:


autor: // Last.fm
15.01.2012, godz. 00:31, niedziela
Kategoria: Recenzje, Ciekawi

Poprzedni Post
«
Następny Post
»