3. Thunderball
W tym roku po raz pierwszy zetknęłam się z muzyką Roba Myersa, Steve’a Raskina i Sida Barcelony, ukrywających się pod nazwą Thunderball. Panowie tworzą stylową mieszankę downtempo, lounge’u i chilloutu, z elementami elektroniki i żywymi instrumentami. Nad wszystkim unosi się jazzujący klimat. Stwierdziłam, że przy takiej muzyce będzie mi się dobrze spało, dlatego ich dwa albumy, „Cinescope” oraz „12 Mile Hight” na długo zamieszkały w moim odtwarzaczu. Rezultat – trzecie miejsce w tym zestawieniu.
LET IT GO Princess Goes 1 dzień temu | |
Jetpack Princess Goes 1 dzień temu | |
Come Of Age Princess Goes 1 dzień temu | |
Shimmer Princess Goes 1 dzień temu | |
Blur Princess Goes 1 dzień temu |